Off-topic

minayah

ja mam takie zwykłe, drewniane ze sklepu "chińskie centrum handlowe", w którym sprzedaje jakiś Azjata XD

u mnie pogoda piękna; słońce i duszno :)
przed 1 w nocy były jakieś burze tylko~

Gaiden92

Ale sprzedaje Azjata... u mnie jest chińskie centrum handlowe i pełno tam Chińczyków... i też się ich tam jeszcze kręci z paru. W ogóle w centrum Olsztyna teraz Azjatów się nazbierało :D

Nell

u mnie są wietnamczycy, i... na tym skończę wymieniać D:

Gaiden92

A ja Wietnamczyka nigdy na oczy nie widziałem... Japończyka raz, Chińczyków sporo, Koreańczyków może będę mógł zobaczyć jak pojadę do wa-wy do koreańskiego dyskontu ^^

Nugatess

U mnie w mieścinie to tylko kilku Chińczyków w sklepie chińskim jest.. Wietnamczyka spotkałam w Toruniu jak zamawiałam sobie coś asian do jedzenia.
I to na tyle...Niestety nie widziałam nigdy Japończyków i Koreańczyków <smutek>

minayah

U mnie kiedyś byli Koreańczycy! Bo niedaleko była fabryka LG i tam pracowali. Chodzili sobie do biedronki i kupowali zupki chińskie hah.
Ale ja ich za bardzo nie pamiętam, bo to jakieś.. 5 lat temu było? *chilp, chlip*. :( W każdym razie tego obecnego Azjaty nie mogę zidentyfikować. Na Koreańczyka i Japończyka mi nie wygląda, obstawiałam Filipiny, ale pojęcia nie mam

Nugatess

Hmm..A może to właśnie Wietnamczyk jest? Ma taką trochę ciemniejszą karnację?

minayah

A może?
No taki ciemny to trochę jest... I ma okrągła twarz oraz trochę szeroko rozstawione oczy chyba. I te jego nasumbe nała XD (nasumbae nawa?)... Nie ma pojęcia~

Nugatess

No to pewnie to będzie Wietnamo ^.^

Gaiden92

Ja tylko raz byłem w wietnamskim barze w Gdańsku i jadłem jakieś coś... ale to miałem wtedy z 11 lat.

Ale jedno mnie wkurza: jak ktoś mi nazywa wszystkich mieszkańców Azji Chińczykami... i tak najlepszy był jeden chłopak u mnie w klasie, który powiedział że Korea Płd jest biedniejsza od Polski... już kłócić się nie chciałem i dawać przykładów w stylu "że Korea to chociaż jest na takim poziomie, że jest w G20...".

Nell

no ja tylko słyszę "jezuuuu, zaś te chinole", kur to nie tylko oni =='

JaeYeon

O, ja ostatnio byłam na wycieczce szkolnej i w wąwozie Homole ,była Azjatka na rowerze ,chyba właśnie Wietnamka. Myślałyśmy z koleżankami,że padniemy,bo wydawało mi się ,że w górach za Chiny nie będzie Azjatów ,a tu proszę.

Nugatess

Ojeej, też mnie to okropnie denerwuje :// Powiem Wam,że ja też mam czasami problem z rozpoznaniem Azjatów, ale jak nie mam pewności, że to np. Chińczycy to się nie odzywam.

Anyway.. Słuchajcie! Buszuję tak sobie i szukam jakichś koreańskich filmów i trafiłam na "Come Closer" [link widoczny dla zalogowanych]

Myślałam,że padnę jak zobaczyłam w tym streszczonku coś takiego: Su-Jin (Kim Hyo-Seo ) works in a coffee shop. On a slow evening, with no customers in the cafe, she receives a phone call from a Polish guy in Holland looking for his ex-girlfriend. Su-Jin tells him she has time to listen.

!!!!
Aż to obejrzę,żeby sprawdzić czy to rzeczywiście Polak haha :D

minayah

Mnie też denerwuje nazywanie wszystkich Azjatów Chińczykami.. no ale~

@Nugatess
haha, fajnie :D to sprawdź, to może obejrzę w wakacje XD

Nugatess

Ściągnęłam ten film,ale obejrzałam tylko początek, bo reszta wydaje się okropnie nudna. W każdym razie rzeczywiście zadzwonił Polak (rozmawiał z Koreanką po angielsku.. swoją drogą okropny akcent naszego rodaka x_x) Mówił o dziewczynie o imieniu Ania.
Łaaa! Ale fajnie,że polski wątek pojawił się w koreańskim filmie <3